FRUCZAK GOŁĄBEK I ZAPYLACZE W OREGANO

Popatrzcie na tego niezwykłego motyla, którego złapałyśmy na gorącym uczynku na naszym dziedzińcu. Wygląda jak mały koliber. Nazywa się fruczak gołąbek.

I jeszcze jedno. Tego pięknego lata, które właśnie się skończyło było u nas mnóstwo zapylaczy. Szczególnie przyciągało je kwitnące oregano. Niezbyt dobrze widać, ale aż huczy kępa tego zioła od pracowitych bzyczących owadów.

Ostatnio nawet nasz dom stał się ulem. Pszczoły zamieszkały w szczelinie przy krokwi dachowej i wyraźnie zamierzają zostać na zimę. Chyba im pozwolimy …